trochę śniegu nawiało...
Dzisiaj jedziemy na działkę zobaczyć ile udało się zrobić przez ten tydzień (to taki prezent z okazji Dnia Kobiet 
). Ponoć strop już jest. Jak będą zdjęcia, to coś wrzucę.
Muszę przyznać, że jesteśmy zadowoleni z kotłowni- nie jest taka mała jak w innych projektach. My przerabiamy ja na eko-groszek, więc piec trochę miejsca zajmie, ale mimo to nie jest zle. Kotłownia to duży plus tego projektu.
Dni płyną a panowie murarze już uporali się z częscią ścian w naszej Iskierce. Już widać, Jak rośnie.
Jak panowie powiedzieli, tak zrobili. Tak więc w sobotę, tj. wczoraj wylali nam chudziak, ale nie na całym dole. Jutro robią resztę czyli korytarz, łazienkę, wiatrołap i zaczynają murować ściany. Z tego też powodu musieliśmy dokonać decyzji co do zmian. Poszerzymy drzwi tarasowe do 180 cm, bo 150 to za mało. A resztę zostawiamy tak jak jest. Schody bedą wylewane, a pod schodami schowek na słoiki.
Tak wiec wczoraj kupiliśmy 1000 szt cegieł, my budujemy Plecewicami Max, bo mówią, że cieplejsza od Porothermu. Kupiliśmy też piach, cement , ulepszacze mrozoodporne itp, w każym razie poszło prawie 5000zł. Tylko trzymać się za kieszeń... ach...
stały bywalec
